Znowu mnie dłuższą chwilę nie było, za co Was bardzo serdecznie przepraszam. Miałam też trochę przestój twórczy, ale mam nadzieję, że mi to wybaczycie :)
Zbliżają się święta, więc pewnie najbliższe posty będą trochę nastrajały na ten świetny czas. Jednak nie zasypię Was tylko ozdobami, bo mam jeszcze kilka nowości biżuteryjnych :)
Dziś jednak musicie się jeszcze obejść smakiem, bo żadnych moich tworów nie będzie :P
Chciałam się jednak z Wami podzielić tym jak spędziłam sobotę, bo jest o czym opowiadać ;)
Więc sobotę spędziłam w Wolbromiu. Miałam przyjemność być na Mikołajkach dla dzieciaków i prowadzić punkt, rzecz jasna z decoupage'em :)
Zabawa była świetna, bo oprócz super atmosfery było dużo śmiechu, pomyłek i jeszcze więcej satysfakcji jak ktoś skończył swoją pierwszą pracę.
Dla mnie to było mega duże wyzwanie, bo pierwszy raz prowadziłam zajęcia na tak dużej imprezie. I dla tak dużej ilości zróżnicowanych dzieci (jeśli tak można powiedzieć o dzieciakach :P ).
Całe przedsięwzięcie były organizowane przez PomPom.
Na dzieci czekały stoły zastawione serwetkami, wszystkimi specyfikami do malowania i drewienkami, które dekorowali :)
Cała ekipa warsztatów czekała na przyjście najbardziej zainteresowanych. Wszystkie poniższe zdjęcia udostępnione dzięki www.PomPom.com.pl
Pomocnik świętego Mikołaja wszystko tłumaczył i doradzał :)
Po rozpoczęciu najbardziej zainteresowani tworzyli prezenty nawet przez kilka godzin :)
Elfy też robiły swoje dzieła :D
Wszystkie materiały do warsztatów zakupiliśmy w firmie Dekormania